Jutrzejsza runda o godzinie 13.00 z powodu Olimpiady Szachowej Online. Mecz z Azerbejdżanem prawdopodobnie o 18.00 (ustalenia w toku).
Dzisiejsza runda przyniosła sporo niespodziewanych zwrotów akcji: Miedź Legnica była bliska do sprawienia niespodzianki i wygrania z Hetmanem Katowice, sytuacja w partii Leks-Kulon zmieniała się jak w kalejdoskopie, a Piotr Bobras zmusił do kapitulacji wicemistrza Polski Daniela Sadzikowskiego. Czy było coś więcej? Oczywiście, więc zapraszam do podsumowania rundy 2!
KSz Stilon Gorzów 4 – 2 KSz Hetman Płock
Pierwszy pojedynek meczu był derbami Ukrainy: Kryvoruchko versus Golubka, z których z tarczą wyszedł zawodnik Stilonu. Na drugiej desce miał miejsce kolejny pojedynek pomiędzy dwoma dobrymi zagranicznymi zawodnikami. Wczoraj Bluebaum postawił ciężkie warunki Mateuszowi Bartlowi, który tak opisał ich pojedynek:
Wygrana 4-2 to dla nas znakomity rezultat, zwłaszcza, że w trakcie meczu – przez większość czasu – wydawało się, że możemy nawet go nie zremisować. Między innymi z uwagi na moją partię – po debiucie miałem niemal przegraną pozycję, z której uciekłem – jak to się zwykło mawiać – fuksem. Albo jak kto woli – skoczkiem.
Pultinevicius z kolei pokonał Marcina Dziubę – trenera polskiej kadry narodowej kobiet. Z związku z powyższym czekaliśmy na interesujący pojedynek pomiędzy Panami i… dostaliśmy go. Końcówka grana na tzw. kroplówce dostarczyła sporo emocji, jednak skończyło się remisem.
Mistrz Polski Kacper Piorun podjął zwycięzcę OPEN-u w Ustroniu Tomasza Warakomskiego. Po długich i wyrównanych bojach podpisali blankiety z podziałem punktu. Trzeci stolik: Mirosław Grabarczyk znany jest z bardzo solidnej gry – rzadko przegrywa, ale też rzadko wygrywa. Marcel Kanarek prowadzi obfitą karierę trenerską, współpracuje m.in. z juniorami Polonii Warszawa. Pojedynek między tymi Panami może trafić jednak do warszawskich uczniów, ponieważ pojawiło się ładne uderzenie taktyczne, które zadecydowało o wyniku partii:
Igor Janik pokonał Piotra Sabuka cierpliwie realizując przewagę i przechodząc do wygranej skoczkówki, zaś Irina Bulmaga odbiła się po wczorajszej porażce i zdobyła punkt z Julią Antolak.
UKS 21 Podlesie 1 – 5 Wieża Pęgów
W ostatnim czasie możemy obserwować wiele partii na najwyższym polskim poziomie w obronie Nimzowistcha. Ten sam wybór podjęli Panowie Klekowski i Moranda, lecz nie było to nudne odklepanie teorii:
Dziuba po wczorajszej porażce wygrał, Barski 2 raz z rzędu przegrał. Kosakowski po triumfie dziś musiał zadowolić się remisem z Hnydiukiem, a na 4 i 5 desce czescy zawodnicy odnieśli zwycięstwa.
Joanna Majdan i Alicja Śliwicka miały okazję do rewanżu po ostatniej ich partii w Indywidualnych Mistrzostwach Polski Kobiet. Obie zawodniczki lubią wakacyjne klimaty – wtedy siłowały się w obronie francuskiej, dziś skoczyły na Sycylię, jednak i wtedy, i dziś padł remis.
Na pierwszej desce wygrał Radosław Wojtaszek z Robertem Kempińskim. Chociaż pomiędzy graczami jest spora różnica rankingowa, można to uznać za osiągnięcie, bowiem GM Kempiński znany jest z tego, że bardzo rzadko przegrywa, a był to punkt na zwycięstwo w meczu.
Heberla nie wziął odwetu na Gajewskim za przegraną w meczu o 3 miejsce na IMP i partia skończyła się remisem. Najszybciej – ledwo po godzinie gry – zakończyła się partia Tadeasa Kriebela i Kamila Mitonia, trenera Jana-Krzysztofa Dudy. Zawodnicy po wyjściu z wariantu smoczego obrony sycylijskiej podpisali tzw. arcymistrzowski remis. Mógł on sporo kosztować zespół Hetmana Katowice, ponieważ w pewnym momencie stały pozycje remisowe na 1 i 3 desce (Bartosz Soćko ostatecznie pokonał Michała Olszewskiego), zaś na damskiej zanosiło się na porażkę. Na przedostatniej desce Piotr Bobras czarnymi zamatował w 31 posunięć Daniela Sadzikowskiego w obronie królewsko-indyjskiej, zaś Oliwia Kiołbasa podpisała remis z Moniką Soćko – w gońcówce z pionem mniej czarnym udało się wybronić.
LKS Wrzos Międzyborów 2,5 – 3,5 Klub Szachowy Dwie Wieże Kraków
Obie drużyny wczoraj uległy, dodatkowo obie stoją na podium, jeśli chodzi o najniższy średni ranking. Ten mecz może być ważny, jeśli chodzi o kwestię utrzymania się w Ekstralidze. Zadanie to ułatwił sobie krakowski klub. Na pierwszej desce padł szybki remis między Antoniewskim a Matuszewskim, na drugiej zwycięski wczoraj Leniart uległ białymi w miniaturze Cyborowskiemu. Na trzeciej szachownicy Piotr Nguyen pokazał, co oznacza utożsamianie się z klubem, gdyż dwiema wieżami zdominował Macieja Nurkiewicza:
Taką samą siłę w rozgrywaniu czterowieżówek ujawnił Vojtech Zwardoń pokonując Michała Bartla. Na ostatniej męskiej desce zwycięstwo padło łupem Dariusza Mikruta z którym mierzył się Radosław Śliwerski. Na damskiej desce zdarzyła się pewna niespodzianka. Maria Leks przeoczyła pewne możliwości Klaudii Kulon i z kompletnie wygranej pozycji znalazła się w kompletnie przegranej:
VOTUM SA Polonia Wrocław 4 – 2 Klub Szachowy Silesia Racibórz
Obie drużyny zadowolone po wczorajszych zwycięstwach stosunkiem 4-2 chciały dziś powtórzyć rezultat, ale udało się to zawodnikom z Wrocławia. Wygrali ci sami co wczoraj: Harikrishna oraz Tazbir, przy remisach w pozostałych pojedynkach.
Wspominany już wyżej Mateusz Bartel, znany z odważnego i widowiskowego stylu gry, w dzisiejszej partii zdecydował się na obronę francuską. Grzegorz Nasuta postanowił walczyć o cały punkt w wariancie klasycznym i zagrał długą roszadę, na co chwilę później ujrzał analogiczny ruch. Zakończyło się to remisem. Spójrzmy:
Dwóch Marcinów: Krzyżanowski i Tazbir, mają wiele sukcesów w ostatnich latach. MK jest najświeższym polskim arcymistrzem i trenerem najzdolniejszej polskiej młodzieży (na przykład wczoraj jego podopieczne Honorata Kucharska i Martyna Starosta zostały mistrzyniami Polski w szachach szybkich w kategorii do lat 18 i 14), zaś MT zdobył wiele medali drużynowych i indywidualnych na mistrzostwach Europy i Świata osób niewidomych i słabowidzących. Stoczyli taki pojedynek: